Archiwum WIADOMOŚCI
Zachęcamy do komentowania...
Turniejowy weekend majowy
www.lubiatowo.pl.tl data 01.05.2013, o 06:07 (UTC) |
| 1 maja drużyna sołectwa Lubiatowo wybiera się do Nowieczka na turniej piłki nożnej o mistrza gminy Dolsk. Skład na ten turniej buduje sołtys Łukasz Maciejewski. Początek zmagań w Nowieczku o godzinie 10:00, zapisy 1h wcześniej. Na finalistów czekają puchary. REGULAMIN (kliknij).
Natomiast 3 maja o godzinie 14:00 zaplanowano zaległy Towarzyski Turniej piłki nożnej w Grzymysławiu o skrzynkę piwa gdzie wybiera się ekipa LKS-u Lubiatowo. Drużynę buduje prezes Krystian Mejza. Która z ekip wypadnie lepiej przekonamy się wkrótce - relacja z obu turniejów oczywiście na naszej stronie internetowej, a rok temu w Nowieczku po losowaniu byliśmy sklasyfikowani na 3 miejscu na podium ! | | |
|
Festyn rodzinny: Mamy nagrody za losy
www.lubiatowo.pl.tl data 01.05.2013, o 06:07 (UTC) |
| Po zbiórce pieniędzy na losy przez miejscową młodzież, tutaj serdecznie podziękowania dla mieszkańców sołectwa za zbiórkę pieniędzy serdecznie wam dziękujemy, młodzież udała się na zakupy by po kupić nagrody na loterię fantową, wiemy już że do wygrania będą m.in.: suszarka, deska do prasowania, rakieta chusteczek higienicznych na cały rok !, gra warcaby dla dzieci, dzbanek wraz ze szklankami, głośniki do komputera, słuchawki, doniczki i tym podobne rzeczy. Kto jeszcze chce wesprzeć młodzież i dorzucić się do zbiórki nagród może swoje upominki przynosić w godzinach otwarcia sali. | | |
|
Remont boiska wioskowego: Bramki już wkopane !
www.lubiatowo.pl.tl data 01.05.2013, o 06:06 (UTC) |
| Od kilkunastu tygodni trwają prace na boisku sportowym. Uszeregujmy wszystkie etapy prac od początku.
1. W tym roku sołtys Łukasz Maciejewski rozsiał nawóz na murawie boiska.
2. Następnie młodzież zespawała stare bramki i je pomalowała na biało.
3. Kolejnym etapem prac było wybranie szerokości boiska. Wpadnięto na pomysł, zrobienia takiego samego boiska jakim jest boisko Orlik w Dolsku (o tych samych wymiarach). Młodzież udała się do Dolska na pomiary we wtorek, a w środę przeniosła swoje wyliczenia i dane na boisko wioskowe.
4. Kilka dni później świeżo pomalowane bramki, zostaly wkopane w boisku. Użyto także do nich betonu by trzymały dość porządnie. Zostały one także podparte łatami na pewien okres.
5. Z Binkowa ściągnięte zostały siatki, które klub LKS Lubiatowo pożyczył na rozgrywanie swoich meczy w sezonie 2011/12.
W kolejnych pracach przewiduje się: zasianie kolejnej dawki trawy i jej skoszenie, wywalcowanie boiska, wykopanie boiska do siatkówki oraz nawiezienie piasku (żwiru), założenie siatek ogrodzeniowych boisko. Więcej szczegółów o pracach na boisku będziemy informować Państwa na bieżąco ! | | |
|
Nochowo oddało walkowera ! Mecz: KAPITAN kontra PREZES na 13:10
www.lubiatowo.pl.tl data 01.05.2013, o 06:06 (UTC) |
| Nie doszło do skutku spotkanie ligi wioskowej 11 kolejki pomiędzy drużynami LKS Lubiatowo oraz Szlachty Nochowo. Drużyna gości nie zawitała w regulaminowym czasie na boisko w Łęgu, chodź klub z Lubiatowa prosił by przyjechali dobierając dwóch dodatkowych zawodników nie wpisanych w lidze (bo tylu mogli dopisać). Lecz i to nie poskutkowało, klub gości meczu drużyny Szlachty tłumaczył się, że oni w 4 i bez bramkarza nie jadą, a w tylu można przecież grać mecz więc dlatego padł też walkower 5:0 na korzyść LKS-u Lubiatowo. Klub z Lubiatowa specjalnie dla kibiców zorganizował towarzyski mecz, w którym drużyna PREZESA Krystiana Mejzy podejmowała drużynę KAPITANA Mateusza Kurzyńskiego. Mecz zakończył się wynikiem 13:10 dla ekipy prowadzonej przez Kapitana, a w skład tej drużyny wchodzili oprócz Mateusza: Krzysztof Gawryszak, Marcin Sikorski, Ryszard Mielcarek, Adrian Mielcarek oraz Mikołaj Mielcarek, drużynę prezesa oprócz Krystiana reprezentowali: Tomek Grabny, Mikołaj Ostrowski, Kamil Hańczyk, Mateusz Mielcarek oraz Grzegorz Krawczyk. Mecz sędziował były gracz naszej drużyny Michał Mielcarek z Łęgu, widzów zasiadło około 20. Sędzia w 50 minucie meczu żółtą kartką za faul na Krzysztofie Gawryszaku oznaczył prezesa Krystiana Mejzę. Klub pragnie podziękować kibicom za przybycie oraz stworzenie oprawy meczowej, która niestety musi iść do wyrzucenia, a oprawa meczowa składała się ze słów: ,,Szlachcie się kłaniamy a lidera pokonamy" oraz ,,Za 50-tym golem czekamy i na %%%% zapraszamy". | | |
|
Drzewo obaliło się na samochód
www.lubiatowo.pl.tl data 15.04.2013, o 19:52 (UTC) |
| W niedzielne popołudnie 14 kwietnia na jednym z zakrętów drogi gminnej Lubiatowo - Mełpin (przy skręcie na tak zwaną: ,,Serdeczną osadę") obaliło się drzewo na samochód osobowy. Na szczęście pasażerom nic się nie stało. Pień drzewa usuwała jednostka OSP Dolsk. | | |
|
Mecz ligi wioskowej: Kotowo - Lubiatowo 8:7
www.lubiatowo.pl.tl data 15.04.2013, o 19:51 (UTC) |
| Kompletnie zła pierwsza połowa w wykonaniu zawodników LKSu Lubiatowo była powodem przegrania inaugurującego spotkania ligi wioskowej meczu KKS Kotowo vs LKS Lubiatowo. Mecz przy świetle jupiterów na boisku Villa Natura w Dolsku był pokazem sił Kotowa. Gospodarze już w pierwszej połowie chcieli rozstrzygnąć losy spotkania na swoją korzyść i absolutnie zamurowali LKS Lubiatowo wygrywając pierwszą połowę aż 5:0. A robili to w 8 minucie Dominik Marciniak, dwie minuty później refleks bramkarza Michała Napierały sprawdza Tomek Stachowiak (bramkarz Kotowa) i pewnie strzela gola w bramkę LKS-u. Pięć minut później kolejny gol dla granatowych koszul po raz drugi w spotkaniu gola strzela Dominik Marciniak, który tego dnia pokazał się z bardzo dobrej strony i widać że jest mocno przygotowany do sezonu. W 17 minucie meczu gola strzela Adrian Szklanny - szef ligi wioskowej. Adrian wykorzystuje błędy LKSu i strzela z prawej strony boiska, zresztą całe Kotowo grało tylko prawą stroną boiska w pierwszej części meczu. Naszej drużynie w pierwszej połowie nic nie wychodziło, a trener Michał Napierała korzysta ze zmiany i na bramce zastępuje go nowy nabytek klubu Michał Bryl z Gostynia. Ale i jemu strzelają jednego gola w ostatniej minucie pierwszej połowy a robi to ponownie Dominik Marciniak. Na przerwę LKS schodzi z głowami spuszczonymi w dół. A prezes Krystian Mejza wyciąga odpowiednie wnioski i przekazuje w przerwie zawodnikom. Gdy rozpoczyna się druga połowa rządzi już LKS Lubiatowo i pierwsze trzy gole w tym sezonie dla nas strzelają Mikołaj Ostrowski (nasz nowy zawodnik), Mateusz Kurzyński oraz Michał Napierała. Teraz to na stronie Kotowa zaczynają robić się błędy bo każdy zawodnik LKS-u ,,przykrył" rywala i musiał go pilnować. Gdzieś lukę znalazł Antoni Hyżyk i trafił on gola dla Kotowa i stan meczu 6:3 w 39 minucie meczu. Można powiedzieć, że koniami pociągowymi w Kotowie było trio: Hyżyk - Szklanny i Marciniak. Na gola miał chętkę także stary zawodnik LKS-u Mikołaj Maciejewski ale nie trafił. Oba zespoły zmierzyły się na boisku zalanym wodą przez co ślizgów było co nie miara. Od nas aż 4 zawodników doznało lekkich stłuczek. A wracając do meczu swoją siłę pokazuje trener Michał Napierała, który dorzuca kolejne 2 gole a więc trafia nie klasycznego hattricka. A w golach towarzyszy mu i asystuje Kamil Hańczyk, który tego dnia nie zagrał najlepiej ale mamy nadzieje że się przełamie i będzie dobrze. Przy stanie 7:5 kolejne dwa gole trafiają zawodnicy czarnych koszul: Krzysztof Gawryszak oraz Mateusz Kurzyński i mamy jakże ważny remis 7:7. W doliczonych dwóch minutachy gry tylko Adrianowi Szklannemu udało się strzelić gola, bo całe Kotowo poszło na przód i szans na strzelenie gola mieli gospodarze bardzo dużo, a Adrian strzelił z małej przewrotki, chodź ambitnie walczył Michał Bryl na bramce ale nie udało się. I pierwszy raz od trzech lat to Kotowo wygrywa mecz z Lubiatowem. Dlatego także w tabeli ligowej Kotowo wyprzedza Lubiatowo i jest trzecie, a my nadal na 4 miejscu i czekamy za meczem z Nochowem. Kapitan Kotowa Adrian Szklanny dał wypowiedź po meczową: ,, Pierwsza połowa była znakomita w naszym wykonaniu, a druga to zawodnicy z LKS pokazali ducha walki i zagrali bardzo dobrze". Można powiedzieć, że dla LKS-u boiska ORLIK nie są atutami bo klub nie lubi grać na takich boiskach, ale zgodnie z regulaminem musieliśmy odbyć taki mecz. W naszej drużynie nie zagrali: Emil Tyrakowski (skręcona kostka), Tomek Grabny, Filip Przybylski oraz Marek Meissner, a w barwach Kotowa zabrakło Kamila Marciniaka, Szymona Gąsiorowskiego, Artura Forszpaniaka, Daniela Koniecznego oraz Dawida Koralewskiego.
Sędzia zawodów: (brak, sędziowali prezesi klubów)
Widzów: 25, zawodnik meczu: nie korzystano. | | |
|