| Aktualny panujący mistrz ligi wioskowej 2013, wicemistrz śremskiej ligi wielkopolskiej w składzie ze zawodnikami ,,Zawiszy Dolsk" - KKS Kotowo uległ czarno-białym zawodnikom LKS-u Lubiatowo aż 6:1. Chodź gospodarze świetnie zaczęli spotkanie po golu w siódmej minucie gry Remigiusza Szyszki dalej strzelić nie mogli nic i to zawodnicy z Lubiatowa błyskali formą i zgraniem. W składzie LKS-u ujrzeliśmy w tym dniu: Krystiana Bręgiela, Mateusza Kurzyńskiego, Krzysztofa Gawryszaka, Marka Kukowieckiego, Tobiasza Majorczyka a także gościnnie grających z nami Tobiasza Aksamita z Dusiny oraz Bartka Waszaka z Wyrzeki. Ten pierwszy Aksel jak zawsze błyskał świetną formą strzelając trzy pełne gole, Tobiasz również koncentrował się na podawaniu piłce i starał się dogrywać akcję z wszystkimi zawodnikami z Lubiatowa co wychodziło mu bardzo dobrze. Dwa gole dorzucił Kurzyński, który miał także dobry dzień do gry i szło mu na wszystkich pozycjach bardzo dobrze, warto wspomnieć akcję kiedy walczył o piłkę z bramkarzem Kotowa kiedy piłka odbiła się o poprzeczkę i zaś nie wpadła a Mateusz swoim sprytem dobił ją prędzej niż broniący bramkarz i gol uznano. Dobrze asystował również obrońca Gawryszak, na bramce kapitalnie spisywał się młodszy z braci Bręgli - Krystian. Także gola dorzucił Marek Kukowiecki, który tego dnia mógł zostać mini strzelcem naszej ekipy, ale kilka akcji schrzanił ale w zamian świetnie asystował kolegą. Troszkę mniej szans na grę dostał Waszak, który tworzył rezerwę w sztabie LKS-u, gdyż prezes wysyłał swoich zawodników do gry. Nie zapominamy również o Majorczyku, który pokazał jak kiwać rywali, nawet raz udało mu się pokonać dwóch zawodników. Kotowo z Adrianem Szklannym, Dawidem Koralewskim, Antkiem Hyżykiem, Remigiuszem Szyszką, Arturem Forszpaniakiem oraz dwoma zawodnikami z Czmonia na papierku było mocne. W praktyce również pięknie walczyli ze zawodnikami LKS-u, jednak wynik tego nie okazał. Wiadomo to są mecze sparingowe i nie wynik meczu tutaj odgrywa rolę a zgranie się zawodników. Adrian Szklanny - kapitan KKS-u chciał taktycznie rozegrać rzut wolny i podał pokręconą piłkę w stronę bramki Bręgla ta pofrunęła nad poprzeczką i gola nie było. Adrian złożył podziękowania na ręce prezesa Krystiana Mejzy za rozegranie tego towarzyskiego spotkania. Mecze tych ekip to derby, tym razem było w miarę spokojnie jednak słowa uwagi wyrzucili sobie Kukowiecki ze Szklannym, kiedy to jeden z nich faulował rywala. LKS Lubiatowo już w najbliższy czwartek tj. 27 marca rozegra kolejny wyjazdowy sparing, tym razem w Książu Wlkp. na Orliku ze Spartą Mchy. Już dziś na to spotkanie sparingowe zapraszamy !
Poprosiliśmy o komentarz Tobiasza Aksamita z Dusiny oto co powiedział: ,,Oceniam sparing na pozytywny ! Jestem zadowolony, że mogłem zagrać z wami, bardzo dobrze się dogaduje z waszymi zawodnikami :) Jak na pierwszy raz to dobrze się zgrałem z waszą drużyną i jestem zadowolony ze zwycięstwa oraz trzech moich goli, chociaż to był sparing. Klimat w waszej drużynie sprzyja mi bardzo dobrze". Tobiasz nie ukrywa, że chciałby wystąpić również w czwartkowym spotkaniu ! | | |
|