| Kolejny komplet sześciu punktów zainkasował nasz klub piłkarski LKS Lubiatowo, który w minioną niedzielę 21 grudnia pokonał Wieszczyczyn 3:0 a później w mig rozprawił się z Dream Team-em wygrywając 7:1. Tym razem klub wystawił siedmiu zawodników, którzy mieli wygrać oba spotkania. W pierwszym meczu łatwo nie było, gdyż rywal przystąpił do spotkania w bardzo mocnym składzie i postawił mocny opór przed zawodnikami z Lubiatowa, mimo tego skuteczna postawa naszego bramkarza Krystiana Bręgla nie dała zawodnikom z Wieszczyczyna ani jednego gola. Dla nas w pierwszych minutach gry gola strzelił Tobiasz Majorczyk i do przerwy nic większego się nie działo. W drugiej połowie walki znów nie zabrakło po golu dołożyli Bartosz Bręgiel i wspomniany wcześniej Tobiasz Majorczyk. O nim trzeba kilka słów wspomnieć, gdyż od początku tego sezonu prezentuje bardzo dobrą postawę, nie boi się walki w ramie w ramie z innymi graczami, mimo małego wzrostu potrafi nieźle namieszać. Kiedy przychodził do naszego klubu w ubiegłym sezonie strzelił w Dolskiej halówce 10 goli na dzień dzisiejszy prawie na półmetku ligi ma ich już 7 a wystarczy wspomnieć ile zaliczył on asyst których nie notujemy. Liczymy, że Tobiasz utrzyma tak dobrą formę do końca tego sezonu. Słowa pochwały trzeba skierować również do bramkarza z Wieszczyczyna - Dominika Jankowiaka, który otrzymał od dużej rzeszy kibiców gromkie brawa kiedy w jednym momencie pięknie obronił bramkę rzucając się na piłkę jak na dużym pełno wymiarowym boisku trawiastym. Jak się dowiedzieliśmy Dominik miał dość dużą przerwę w startach futbolowych ale powoli wraca do formy i na pewno zespół z Wieszczyczyna będzie miał z niego powody do radości. Drużyna z Wieszczyczyna po meczu w ferworze walki fair play złożyła gratulacje wygranego spotkania i życzyła wygrania meczu z Dream Team-em. Piłkarze rodem z Dolska i Książa mieli małe problemy z budową składu na tą kolejkę i ostatecznie zmuszeni byli ściągnąć do swojego zespołu nową gwiazdę, a mogli to uczynić gdyż ich kadra nie była pełna. Nowym nabytkiem został Marcin Sławek, a zespół tylko w pięciu przystąpił do meczu z Lubiatowem. Jednak to okazało się zbyt małe i zmęczenie spowodowało, że młodzież musiała uznać wyższość kolegów z Lubiatowa, którzy strzelili aż 7 goli przy jednej Huberta Idkowiaka po stronie rywala. Dla nas swoje gole strzelili ci co stażem są najdłużej w klubie, czyli Krzysztof Gawryszak, dla którego były to pierwsze dwa gole w tym sezonie, w dodatku zawodnik obchodzi dziś (poniedziałek) swoje urodziny związku z czym składamy mu najserdeczniejsze życzenia wielu sukcesów w naszym zespole, także życzenia dołączamy do Kornela Brygiera, który również urodził się 22 grudnia - najlepszego Panowie ! Wracając do szczelności dwa gole po stronie Bartosza Bręgla, który otrzymał szanse gry w polu, natomiast po jednym dołożyli Sznura, Majorczyk i Ostrowski. Tegoroczne rozgrywki kończymy na wysokim drugim miejscu w tabeli inkasując 21 punktów, tyle samo ma klub Marbez Dusina, który wyprzedza nas tylko o trzy bramki. Jednak wybiegając w przyszłość najprawdopodobniej Marbez utrzyma się na pozycji lidera również po kolejnej rundzie, gdyż ponownie zmierzy się z Międzychodem Juniorem i klubem sportowym Błażejewo. Nas 11 stycznia czekają mecze znów bardzo trudne w rewanżu zmierzymy się najpierw z Dolskiem (g.19:30) a zaś z Mełpinem (g.20:30), oba zespoły będą chciały wygrać swoje spotkania. Głównie Mełpin, który wciąż zaskakuje słabą dyspozycją i odległym 7 miejscem, a kąsa ich Dream Team, którym do wyprzedzenia brakuje aby jeden punkt. Tuż za nami w tabeli równie ciekawie, na III miejscu Poznańska Pyra - 18 punktów, tyle samo ma Międzychód, który jak na razie szuka stabilizacji formy i zgrania, na piąte miejsce wskakuje Dolsk z 15 punktami. I wśród tej piątki najprawdopodobniej rozegra się walka o mistrzostwo ligi, po dwóch przegranych spotkaniach w tarapatach znalazło się Błażejewo, które jest już szóste z 10 punktami, trzy oczka mniej Mełpina, cztery Dream Teamu, siedem Wieszczyczyna. Młodzież z Międzychodu mimo walki ze seniorami z Międzychodu (1:1 po pierwszej połowie) wciąż zamyka tabelę bez zdobyczy punktowej. Wśród strzelców Marcin Sznura jest na 6 miejscu z 8 bramkami, Majorczyk na 8 miejscu z 7 bramkami. W imieniu zawodników klubu LKS Lubiatowo życzymy wszystkim kibicom, rywalom, działaczom najserdeczniejsze życzenia Zdrowych Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku. Tak fajnych i emocjonujących meczy jak dotychczas a przede wszystkim bez żadnych kontuzji i spinek. Klub LKS Lubiatowo. | | |
|