| W miniony weekend grupa stu osób wybrała się na wycieczkę do Zakopanego zorganizowaną przez nasze sołectwo. Tym razem wyjazd odbył się już w piątek 17 listopada o godzinie 03:00. Do stolicy Polskich skoków narciarskich dotarliśmy przed południem. Po zakwaterowaniu się w trzech pensjonatach ,,U Józefa" każdy miał czas wolny oraz czas na wspólną kawę lub herbatę oraz deser. Tego dnia była także zaplanowana obiadokolacja z podziałem na dwie grupy. Wolny czas większość osób zagospodarowała sobie na zwiedzenie Gubałówki na której można było podziwiać przepiękne świąteczne iluminacje. Wieczorem natomiast wybraliśmy się na koncert muzyki góralskiej do pobliskiej karczmy. W sobotę po śniadaniu chętne osoby mogły autobusem firmy ,,Totem" wybrać się z nami na Morskie Oko. Chętnych było aż 60 osób. I każdy w przepięknej zimowej scenerii szedł by zobaczyć to piękne jeziorko. Po przemarszu tylu kilometrów wróciliśmy do pensjonatów, gdzie czekała na nas obiadokolacja. Po niej zbyt długo czasu wolnego nie mieliśmy, gdyż o 19:30 zaplanowany był kulig ulicami miasta Zakopanego za powozem konnym wraz z pochodniami oraz ogniskiem. Udział również wzięło 60 osób a pozostałe chętne osoby miały czas dla siebie. Po ognisku zorganizowaliśmy wspólną biesiadę na salce gier i zabaw. Wspólna biesiada trwała do pierwszej w nocy. Później każdy poszedł spać by w niedzielę wstać na śniadanie po którym musieliśmy wymeldować się z pokojów i opuścić pensjonaty. Wybraliśmy się za to pod Wielką Krokiew, gdzie również każdy miał czas dla siebie a jako organizatorzy wycieczki przygotowaliśmy zwiedzanie z przewodnikiem, z którego skorzystały 54 osoby. Pod Wielką Krokwią przywitał nas licencjonowany przewodnik tatrzański Michał Jarząbek-Giewont. Dzięki wiedzy przewodniczej dowiedzieliśmy się między innymi: czym różni się GOPR oraz TOPR, ilu zawodowych oraz ilu ochotniczych strażaków pracuje w obu jednostkach; ile lat ma skocznia narciarska oraz ile pomieści osób oraz ile pomieściła podczas wizyty Jana Pawła II, posłuchaliśmy informacji na temat Giewontu, który nazywany jest ,,śpiącym rycerzem", widzieliśmy zakopiańskie ,,śpiewające ławeczki", odwiedziliśmy dom zmarłego poety Juliusza Tuwima, poznaliśmy historię wiatru halnego, poznaliśmy nazwę ,,Krupówki" skąd ona się wywodzi, ujrzeliśmy wypoczywające łanie przy Muzeum Szymanowskiego, zobaczyliśmy pierwszy budynek w stylu zakopiańskim oraz pierwszy budynek z piętrem, w którym najpierw była poczta, zaś restauracja a także malował tam Jan Matejko a Henryk Sienkiewicz pisał ,,Pana Wołodyjowskiego". Byliśmy w kościele drewnianym, w którym kiedyś można było palić papierosy co było dla nas wielkim zaskoczeniem, zobaczyliśmy cmentarz Pęksowy, na którym spoczywają zasłużeni dla miasta Zakopanego ludzie a wśród nich widzieliśmy pomnik Kornela Makuszyńskiego znanego z ,,Koziołka Matołka" czy pomnik Stanisława Marusarza - skoczka narciarskiego, którego imieniem nazwana jest zakopiańska skocznia. Poznaliśmy historię stroju góralskiego, który jest strojem odświętnym a także historię zbójów. Wśród pytań zadanych przewodnikowi ciekawostką wśród naszych turystów było nadawanie nazwisk dwuczłonowych. Po uzyskaniu wszystkich odpowiedzi, każdy miał jeszcze godzinkę czasu na zakup pamiątek, zjedzenie obiadu i tuż po 15:00 wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu. Wyjazd uważamy za bardzo udany. Na koniec dziękujemy wszystkim, którzy uczestniczyli w tym wyjeździe oraz wszystkich wycieczkach zorganizowanych przez nasze sołectwo na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat, bowiem od tylu lat organizujemy dla Państwa wycieczki, które cieszą się sporym zainteresowaniem. Dziękujemy firmie ,,Totem" za bezpieczny przejazd i bardzo dobrą współpracę. Pani Małgorzacie Zając za pomoc organizacyjną oraz firmie ,,Ubezpieczenia Ok" za to że nas zawsze ubezpieczacie. Dziękujemy panu przewodnikowi za wspólny przemarsz ulicami Zakopanego i opowiedzenie nam wielu wspaniałych informacji a także podziękowania dla pana Józefa za gościnę w jego pensjonacie. Tegoroczne wycieczki dobiegły ku końcowi a my powoli planujemy wyjazdy na rok przyszły - do zobaczenia a czasem a w naszej galerii zdjęcia z Zakopanego - polecamy. | | |
|