| W miniony weekend piłkarze LKS-u Lubiatowo wybrali się do Rydzyny na charytatywny turniej piłki nożnej halowej w ramach 32 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do rywalizacji w tym turnieju zgłosiło się aż 20 zespołów. Nasza drużyna trafiła do grupy A i swoje mecze rozgrywała w sobotę rano na zasadzie każdy z każdym przy udziale 5 zespołów. Mecze w grupie były bardzo emocjonujące i każdy gol był na wagę awansu do strefy finałowej do której z każdej z czterech grup awansowało po dwa najlepsze zespoły. Nam udało się wygrać grupę A: 1. LKS Lubiatowo 7 punktów (+2), 2. Mac Elektro Maciejak 7 punktów (+1), 3. Trip Energy 6 punktów (+3), 4. OSP Rydzyna 6 punktów (-2), 5. FC Drzewce 1 punkt (-4). Wyniki naszych spotkań przedstawiają się następująco: wygrana z ,,FC Drzewce" 3:1 (P. Czajka 2. A.Idkowiak 1), wygrana z ,,Mac Elektro Maciejak" 1:0 (P. Ostrowski 1), przegrana z ,,OSP Rydzyna" 0:1, remis 0:0 z ,,Trip Energy". W pierwszym dniu do dyspozycji prezesa klubu Krystiana Mejzy byli Patryk Ostrowski, Dominik Baziór, Mikołaj Marciniak, Mikołaj Ostrowski, Amadeusz Idkowiak, Przemysław Czajka oraz Bartosz Bręgiel. Tych trzech ostatnich zabrakło w niedzielę i ich miejsce zastąpili kapitan Tomasz Malicki, Filip Marciniak, Dominik Ostrowski oraz Szymon Kędziora. Szymon bardzo dobrze rozpoczął ten turniej strzelając dwie bramki i tym samym zapewniając pewną wygraną 2:1 drużynie w meczu otwarcia niedzielnych finałów z ekipą ,,Kanonierzy" (w barwach tej ekipy na bramce ujrzeliśmy naszego bramkarza Mateusza Dziubałkę, który wcześniej zgłaszał, że na tym turnieju zagra z kolegami ze swojej ligowej drużyny - ,,Korona Czernina"). Drugi mecz dnia to mecz aktualnie najlepszych drużyn w Śremskiej Lidze Halowej, czyli nas w pojedynku z aktualnym liderem Gostyńskiej Ligi Halowej ekipą Ciechanowskich. Mecz można powiedzieć bardzo wyrównany po obu stronach, jednak arbiter 90 sekund przed końcem spotkania zauważa faul na naszym zawodniku w polu karnym i dyktuje właśnie ten rzut. Celnie podkręcając piłkę nad bramkarzem trafia Filip Marciniak i wygrywamy to spotkanie 1:0 bowiem rywalowi nie udało się wyjść z szybkim kontratakiem. Ten wynik dał już na pewne 1 miejsce w tabeli grupy A, jednak czekał nas pojedynek z ekipą ,,Stolarstwo Kasprowiak". Drużyna z Pępowskiej Ligi Halowej by liczyć się w walce o awans musiała wygrać z nami ten mecz i przysłowiowo ,,na hukać bramek". Wygrali ale skromnie 2:0, to było zbyt mało by awansować do półfinałów, o czym świadczy tabela: 1. LKS Lubiatowo 6 punktów (+/-0), 2. Ciechanowscy 4 punkty (+2), 3. Stolarstwo Kasprowiak 4 punkty (+/- 0), 4. Kanonierzy 3 punkty (-2). Bardziej emocjonująca była druga grupa, gdzie po pierwszych czterech meczach wszystkie cztery zespoły miały po jednym wygranym i jednym przegranym pojedynku. Ostatecznie w półfinale trafiliśmy na ekipę ,,FC Kłoda". Wygraliśmy na spokojnie 3:1, po golach Dominika Ostrowskiego, Tomka Malickiego oraz Filipa Marciniaka. Drugi półfinał był wisienką na torcie, bowiem mimo prowadzenia przez cały mecz drużyny o nazwie: ,,Ekipa 3 po 3" 2:0 to w ostatnich minutach gry ,,Ciechanowscy" doprowadzają do zaskakującego dla wszystkich remisu 2:2 i kibice oglądali rzuty karne. Tutaj był bezbłędny bramkarz ,,Ciechanowskich", który obronił wszystkie trzy serie rzutów karnych i wygrali 1:0. A więc mecz najlepszych drużyn z Gostyńskiej i Śremskiej Ligi Halowej był zwieńczeniem dwudniowej rywalizacji w Rydzynie. Niestety już w pierwszych sekundach gry pozostawiliśmy zbyt dużo miejsca rywalowi i wyszedł na prowadzenie 1:0, pod koniec dobił jeszcze jedną bramkę i można powiedzieć było pozamiatane. ,,Ciechanowscy" odwdzięczyli się za porażkę w strefie grupowej finałów oraz za porażkę w ubiegłym roku na Mistrzostwach Polski w Gostyniu, po meczu z uśmiechami na twarzy zaznaczyli, że wreszcie udaje im się pokonać LKS Lubiatowo i dziękują za sportową dobrą rywalizację. Naszej drużynie należy podziękować za waleczność i oddane serce na boisku, jak mówił prezes klubu Krystian Mejza: ,,nie zależało nam na wygranej w tym turnieju, a wynik przyszedł sam. Postawiliśmy na rotacyjność w składach byśmy mogli się jeszcze lepiej zgrywać ze sobą i to poskutkowało. Brawo drużyna". Turniej był przypomnijmy zorganizowany w ramach 32 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a najlepszym zawodnikiem turnieju sędziowie wraz z organizatorami wybrali Tomka Malickiego, który otrzymał szklaną statuetkę z rąk Burmistrza Rydzyny Pana Kornela Malcherka. | | |
|