| W dniu 8 kwietnia 2025 roku w świetlicy wiejskiej w Kotowie odbyło się zebranie mieszkańców, którego celem było omówienie planowanej inwestycji - budowy biogazowni o mocy do 0,5 MW. W spotkaniu uczestniczyło około 40 osób, w tym Burmistrz Miasta i Gminy Dolsk Pan Tomasz Frąckowiak, który otworzył zebranie i powitał wszystkich zgromadzonych. Obecni byli również: pracownik Urzędu Pan Sławomir Strajbel oraz przedstawiciele inwestora: Kamil Banaszak i Mateusz Czinar. Sam inwestor Pan Wojciech Mróz, prowadzący działalność rolniczą w Kotowie, nie pojawił się osobiście. Burmistrz poinformował, że w grudniu 2024 roku do Urzędu Gminy wpłynął wniosek o budowę biogazowni na działkach należących do prywatnego inwestora. Obiekt miały powstać pomiędzy fermą a mieszalnią pasz, a jego infrastruktura obejmowałaby również betonowe silosy do przechowywania gnojownicy oraz kiszonki z kukurydzy - jednego do fermentacji, drugiego jako magazynu. Przedstawiciele inwestora szczegółowo omówili proces technologiczny biogazowni, podkreślając, że inwestycja może przynieść korzyści dla lokalnej społeczności. Jednym z głównych atutów miałoby być zapewnienie ciepła dla domostw i bloków w Kotowie poprzez budowę gazociągu, który umożliwiłby ogrzewanie z 70 procentów wytworzonego gazu z biogazowni. Mimo przedstawionych korzyści, mieszkańcy wyrazili liczne obawy dotyczące inwestycji. Wśród najczęściej zadawanych pytań pojawiły się wątpliwości, co stanie się w przypadku upadku biogazowni - czy wioska pozostanie bez ogrzewania ?Zwrócono również uwagę na lokalizację planowanego obiektu, który miałby znajdować się w pobliżu zabudowań. Mieszkańcy jednogłośnie opowiedzieli się przeciwko budowie biogazowni w zaproponowanym miejscu, sugerując alternatywną lokalizację bliżej wsi Pinka, z dala od ich domostw, tak aby zminimalizować uciążliwości, takie jak nieprzyjemne zapachy czy wpływ wiatru. Podczas spotkania przedstawiciele inwestora poinformowali, że 75 procent materiałów potrzebnych do funkcjonowania biogazowni, takich jak gnojownica i kiszonka, pochodziłoby z lokalnej fermy, a pozostałe 25 procent byłoby dowożone z innych gospodarstw rolnych. Inwestor zapewnił również, że biogazownia spełnia wymogi odnawialnych źródeł energii, a jej realizacja wymaga uzyskania zgód m.in. z Wód Polskich, Starostwa Powiatowego, BIOŚ oraz Sanepidu. Dodatkowo inwestor planuje ubiegać się o dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej lub programu FENIX. Spotkanie zakończyło się wyraźnym sprzeciwem mieszkańców wobec budowy biogazowni, Chodź inwestor podkreślał ekologiczny charakter projektu i możliwe korzyści dla społeczności, mieszkańcy pozostają sceptyczni i obawiają się negatywnego wpływu inwestycji na ich codzienne życie. | | |
|