| | Nie pokonana do tej pory drużyna Mistrzów Dolskiej Ligi Halowej - ,,Bracholki" musiała wczoraj uznać wyższość rywala i uległa po zaciętym boju ekipie ,,Dekarstwa Mejza" 2:1. Fenomenalne dwa gole strzelił Dawid Jakubiak a cały mecz obie ekipy zagrały bardzo dobrze, dla rywala gol trafił Dawid Krawczyk. O jeden gol mniej zakończyło się spotkanie naszej drugiej drużyny z Lubiatowa - ,,LKS-u", która również podejmowała ubiegłorocznych Mistrzów i zremisowała to spotkanie 1:1 po golu Tomka Malickiego, a dla rywali strzelił Mateusz Michałowski. Piłkarze LKS-u mieli bardzo dużo akcji podbramkowych ale nie udało się strzelić gola na wygranie tego spotkania. Nawet w ostatniej sekundzie gry okazję miał Norbert Augustyniak, który niestety spudłował. Dla piłkarzy LKS-u niedzielne mecze były bardzo trudne bowiem w meczu otwarcia mimo remisu bez bramowego po pierwszej połowie musieli uznać wyższość ,,PKS Młodziki Dolsk" i przegrali aż 3:0. Po golach Marcina Sławka, Zbigniewa Kukowieckiego i Mikołaja Kostuja. Nasz team musiał w tym spotkaniu grać bez zawodników rezerwowych bowiem w niedyspozycji zdrowotnej był lider Mateusz Kurzyński. LKS przez przegraną z Dolskiem musiał również ustąpić im pozycji fotelu lidera po 6 rozegranych meczach. Dolsk do tej pory wywalczył 14 punktów przy 13-stu naszych. Dodajmy, że wygrali oni o włos spotkanie z Wieszczyczynem gdzie ekipa Piotra Kelaka prowadziła 3:0 a Dolsk dołożył 4 bramki. To dopiero był mecz ! A my na koniec nie zapomnijmy o meczu ,,Dekarstwa Mejza" z ,,Wędliniarstwem Ciachowski" ten mecz zakończył się mocnym uderzeniem dekarzy, którzy wygrali aż 6:1 po 4 golach Łukasza Mejzy, jednym Łukasza Pernaka i Łukasza Maciejewskiego - a dla rywali honorowego gola trafił Błażej Karaś. Piłkarze ,,Dekarstwa" tym samym zaznaczyli, że nie można ich lekceważyć i wracają już na właściwe tory i również włączą się w walkę o Mistrzostwo Dolskiej Ligi Halowej. Aktualnie w tabeli mają 10 punktów ligowych podobnie jak Wieszczyczyn oraz Wędliniarstwo. Ale wszystkie te trzy zespoły dzielą punkty małe czyli strzelane gole. Wieszczyczyn ma plus 12, Wędliniarstwo plus 7 a Dekarze plus 2. Ale ,,Dekarze" się nie załamują bowiem za tydzień czeka ich stracie z Olimpem Włościejewicami, które jak dotąd są dostarczycielami darmowych punktów i tutaj można sobie naładować dużą ilość goli. To spotkanie zaplanowano na niedzielę 17 grudnia na godzinę 20:00, a wcześniej o 18:30 zmierzą się w hitowym spotkaniu z Przewozami Matuszewski Krzywiń, którzy wciąż szukają optymalnej formy. Na piłkarzy LKS-u czeka mecz otwarcia o g.16:00 z Międzychodem - ta drużyna jak na razie najbardziej zawodzi swoich fanów i zajmuje dopiero przed ostatnie miejsce w tabeli, o 17:30 mecz z Wieszczyczynem, który dobre mecze przeplata ze słabymi. Jednym słowem znów emocji i wielkiej piłkarskiej gry nie zabraknie. Wszystkich gorąco zapraszamy na trybuny i do dopingowania swoich teamów. | | | |
|
